niedziela, 15 grudnia 2013

Mleko cynamonowo-waniliowe z miodem


Dzis łatwiutki miniprzepis na zimowy wieczór!
Podgrzej mleko z cukrem waniliowym (lub miąższem wanilii) i szczypta cynamonu. Dodaj miód do smaku. Gotowe! Do tego ciasteczka świąteczne i pod kocyk!






środa, 4 grudnia 2013

Mikołaju

Basia G z http://teczamoichmysli.blogspot.de/?m=1 podpowiedziała Mikołajowi żeby mnie odwiedził. Wiec utworzyłam już listę moich życzeń. Cześć z tej listy jest raczej niematerialna i raczej bardzo osobista wiec pozostanie w tajemnicy. Ale cześć którą opublikuje jest następująca: (i trochę długa przepraszam;-))
Mój absolutnie wymarzony podkład. Miałam już kilka razy jego próbki z twojego stylu i od tego czasu kocham po prostu!!!


Do tych oto okularów mam jeszcze receptę na szkła. Ale takie właśnie chce!



Moje absolutnie ukochane perfumy które niedawno mi się pokończyły...
Armani Code i dolce&gabanna The one



Oczywiście najlepsze prezenty jakie można mi zrobić to książki kucharskie. Aktualnie od bogini Nigelli oraz Jamiego Oliviera


Potrzebny mi na uniwersytet gadżet: Case-etui z klawiaturą Bluetooth. Do pisania dłuższych tekstów jednak potrzeba klawiatury... A kolorek pastelowy mógłby być ;-) jakiś róż lub turkus. 
 
I następne cudeńko! Aparat fotograficzny instax fujifilm do fotografii natychmiastowej! Wprawdzie klisza droga ale co mi tam :-P

I to na tyle z mojej listy.
Mam nadzieje że Mikołaj odwiedzi rownież kilka innych stron tj.

Shake banan nutella

Macie ochotę na Shake? Szklankę naslanki zmiksujcie z bananem i dwoma łyżkami nutelli. Na zdrowie. 

piątek, 29 listopada 2013

Kto pyta nie błądzi... 11 pytań.


"Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za dobrze wykonaną robotę. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cie nominował".
Ja moją nominację dostałam od Basi G http://teczamoichmysli.blogspot.de/2013/11/kto-pyta-nie-badzi-11-pytan.html?m=1 za co Ci Basiu serdecznie dziękuję i czuje się wyróżniona! 
Oto moje odpowiedzi na pytania Basi:
 1. Masz swoje miejsce na ziemi?
Mam. A nawet dwa. I jestem z tego powodu szczęśliwa!
 2. Co jest Twoją największą pasją?
Moją największą pasją jest gotowanie i taniec choć na to drugie brakuje mi czasu i samozaparcia
 3. Jaki jest Twój kolor?
Mój kolor to fiolet. Ale jeśli chodzi o kolor w którym się dobrze czuje jeśli chodzi o ubrania to granatowy.
 4. KOMPROMIS. Jakie jest twoje zdanie na ten temat?
Kompromisów uczymy się przez całe życie. Ja kiedyś miałam z tym spory problem a teraz już mniej. Ważne jednak aby zachować złoty środek i nie zatracić swojego ja kiedy idziemy na kompromis bo to rzadko kończy się dobrze.
 5. Książka do której chętnie wracasz?
Wszystkie książki Joanny Chmielewskiej. Uwielbiam tę autorkę za jej ironiczne i inteligentne poczucie humoru.
 6. Gdzie i jak najchętniej spędzasz wakacje?
W Grecji lub w domku na wsi
 7. Co myślisz o medycynie naturalnej? Masz z nią styczność? 
Wszystko z umiarem. Myślę ze to wszystko jest ok ale są sytuacje kiedy trzeba się zwrócić w inną stronę.
 8. KAŻDY JEST KOWALEM SWOJEGO LOSU....co o tym myślisz?
To pojęcie względne. Trzeba ponosić konsekwencje swoich działań i wyborów ale na wiele rzeczy nie mamy wpływu. Wierze w przeznaczenie.
 9. Do jakiego owocu mogłabyś się porównać...np. jesteś słodka jak malina czy kwaśna jak cytryna?:)
Jestem jak owoc granatu. Zależnie od pory (roku) w którym go jesz i od pochodzenia jest raz słodki jak miód a raz gorzki. Nigdy nie wiadomo z góry. W dodatku mam twardą skórkę, soczysty i wartościowy miąższ ziarenek ale zdarza się ze pestki potrafią być twarde jak skała.
10. Karty tarota, wróżki itp... Korzystałaś kiedyś z tego? Jaki był efekt?
Korzystałam. Była to niestety strata pieniędzy w moim przypadku ale wierzę że są na świecie ludzie z powołaniem do wróżb. Ja np. wywrożylam koleżance w Andrzejki jej chłopaka i jaki znak zodiaku to będzie. Ale może to przypadek... ;-)
11. Ostre czy łagodne jakie preferujesz potrawy?
Raczej ostre. 

Oto moje pytania:
1. Czy zastanawiasz się co ludzie powiedzą czy może żyjesz swoim życiem nie zważając na opinię innych?
2. Co myślisz o kosmetykach naturalnych?
3. Najbardziej szalona rzecz jaką zrobiłaś w życiu?
4. Kto jest twoją inspiracją?
5. Gdybyś mogła przywrócić do życia jedna nieżyjącą osobę kto by to był i dlaczego?
6. Jesteś sową czy skowronkiem? Jak jest u ciebie ze wstawaniem rano?
7. Wymień dwie potrawy bez których nie mogłabyś żyć.
8. Co jest dla ciebie oznaką kobiecości?
9. Czego nigdy byś nie zjadła?
10. Ile uprawiasz sportu i jaki rodzaj?
11. Jak długo już blogujesz i jak do tego doszło.

Ja nominowałam:
2.http://przecudnie.blogspot.de/?m=1 kocham czytać twoje wpisy nastrajają mnie pozytywnie
3.http://www.blogczekolady.pl/?m=1 bo tez jestem uzależniona od czekolady:-)
4.http://www.ich4pory.pl/?m=1 inteligentne dające do myślenia
5.http://mojetworyprzetwory.blogspot.de/?m=1 sympatyczna ciepła dziewczyna o wspaniałym talencie kulinarnym
6.http://www.happyholic.pl/2013/11/pereki-tygodnia-24112013.html?m=1 absolutny hit wsród moich ulubionych blogów. Mega energia pozytywne wibracje!
7.http://niebalaganka.pl/ fascynujące ze o czymś tak przyziemnym jak sprzątanie można tak fantastycznie pisać 
8.http://inspiracjekobiety.blogspot.de/?m=1 pełno inspiracji i przemyśleń. Lekkie i przyjemne 
9.http://emamija.blogspot.de/?m=1 kolejne inspiracje fajnie się czyta
10.http://www.blondhaircare.com/?m=1 moja ulubiona blondynka wlosomaniaczka
11.http://decodomo.blogspot.de/?m=1 piękne dekoracje i wnętrza!

Tak jak moja nominatorka ( istnieje takie słowo???) miałam problem bo powinny to być tez blogi o małej ilości kliknięć ale ja chciałam być fair i wyróżnić te które najchętniej czytam. Pozdrawiam. 
Kasia

wtorek, 5 listopada 2013

2 urodziny!!!

Dzis są drugie urodziny mojego bloga.
Bardzo dziękuje Wam wszystkim którzy tu zagladacie. To były wspaniałe dwa lata. Mam nadzieje ze będzie was coraz więcej. Tego sobie życzę kiedy zdmuchnę świeczki na torcie! ;-)


niedziela, 3 listopada 2013

Zdrowe jedzenie

A jak u was jest ze zdrowym jedzeniem? Czy jesienią i zimą macie chęć i motywację zdrowo się odżywiać? Czy łatwo wam to przychodzi? Jak zmieniają się wasze nawyki żywieniowe jesienią? Rzucacie się na jedzenie czy jecie mniej? Jecie fast foody częściej niż upichcone jedzonko własnej roboty? Jak to jest u was? 

wtorek, 29 października 2013

4500 kliknięć !!!!!!!

Dziekuje kochani!!!!!

Włoska zupa Minestrone

Przepyszna zupa! Nie mam słów by wyrazić jak wspaniale smakuje.... Jej smak zmienia się z każdą łyżką... A jej gotowanie to istna terapia odpędzająca. A kiedy tak na nią teraz patrzę, na te pływające w garnku kolorowe warzywa i wdycham aromat unoszacy się nad nimi to... ogarnia mnie poczucie nieograniczonego szczęścia i spełnienia. 
Nie zdziwiłabym się gdyby to była tajemnica jak Włoszki zdobywają swoich przyszłych mężów... taka czarodziejska zupa. 
Składniki
1,5 litra bulionu drobiowego
pokrojona w drobną kosteczkę cebula
wyciśnięty przez preskę czosnek
kawałek pora (ok10cm)
3 średnie marchewki
mały kawałek selera
pół małej cukini
dwa małe ziemniaki
garść makaronu (np spiralek, penne)
garść pieczarek 
pół czerwonej papryki
dwa pomidory
garść groszku zielonego (mrożonego)
suszone oregano
majeranek
świeża pietruszka
pieprz
kostka knorra czerwona ostra papryczka chilli
Parmezan tarty
oliwa z oliwek i\lub masło 
Listek laurowy i ziele angielskie

Najpierw podsmazylam cebulkę na mieszance oliwy i masła. Następnie dodałam pokrojony w krążki por, marchewkę. Dodałam pokrojony w kostkę seler, (jeśli akurat macie polecam dodać rownież seler naciowy) oraz paprykę i cukinie, jak rownież ziemniaki.
Podsmażam krótko i zalewam bulionem. Gotuje 10 min. 
W tym czasie podsmażam na małej patelni na maśle czosnek i dodaje przepołowione pieczarki. Dodaje je do zupy gdy tylko lekko się zarumienią.
Po upływie 10 min. dodaje makaron i przyprawy. Gotuje następne 10 min. 
3 min przed końcem dodaje zielony groszek i pomidory pokrojone w kostkę (bez ziarenek).
Zupę podaje posypaną parmezanem....
Spróbujcie koniecznie!!!!!!!!!!! xoxo




piątek, 11 października 2013

Conchiglie z warzywami i mięsem mielonym z indyka

Pierwszy dzień było dziś naprawdę zimno. I zateskniłam porządnie za ciepłymi popołudniami.
Natchniona :-) postanowiłam zaserwować sobie "pożegnanie lata" na talerzu. Połączyłam kolorowy makaron "muszelki" (który kupiłam w "aldi"), przypominające mi muszelki zbierane w wakacje nad morzem, z kolorową mieszanką warzyw. Fantastyczna eksplozja smaku i aromatu na jesienny wieczór!
Składniki
Makaron conchiglie (muszelki)- kolorowy farbowany naturalnymi "farbami" szpinakiem lub atramentem z mątwy, lub papryką, albo zwykły
400g mięsa mielonego z drobiu (np. z indyka)
Puszka krojonych pomidorów
Czosnek (1 ząbek)
Mała cebulka
Oregano 
Pieprz
Sól
Ostra papryka
Bazylia świeża pokrojona w cienkie paski
1 średni pomidor
Garść świeżej obranej zielonej fasolki
Jedna mała marchew
Pół Bakłażana
Pół małej cukini
Pół średniej cebuli
Oliwa z oliwek

Najpierw kroje małą cebulkę i drobno czosnek oraz bazylię i podsmażam razem z mięsem mielonym i przyprawami. Dodaję puszkę pomidorów i gotuje około 15 min na wolnym ogniu mieszając od czasu do czasu. Odstawiam na bok. 
Makaron gotuje tak jak podano na opakowaniu.
W tym czasie na patelni podgrzewam łyżkę oliwy. Dodaje obrana i pokrojona na cząstki cebulę (tak aby tworzyły się dość grube "piórka"), obraną i pokrojoną na pół zieloną fasolkę, i marchewkę pokrojona w cienkie talarki. Następnie dodaje pokrojona w kostkę cukinie i bakłazana i smażę wszystko krótko cały czas mieszając. Oprószam oregano a potem dodaję przygotowane wcześniej mięso. Mieszam wszystko i podaję z makaronem. Polecam dodać kilka kropel tabasco i posypać serem Parmesan lub Grana Padano






piątek, 4 października 2013

Nalesniki z mąki razowej z warzywami i szpinakiem

Pyszne naleśniki które znalazłam w książce Ewy Chodakowskiej (polecam serdecznie bo książka wspaniała a potrawy zdrowe i pyszne!!). Trochę je sobie pozmieniałam i dopasowałam do swoich potrzeb! 
Składniki
Ciasto
4 łyżki mąki razowej
Pół łyżki sezamu
Pół łyżki siemienia lnianego
(Można zastąpić innymi nasionami np. slonecznikiem lub dynią)
Pół szklanki maślanki
Jajko
Woda gazowana do uzyskania aksamitnej konsystencji 
Szczypta soli 

Farsz
Pół czerwonej papryki
Pół małej cebulki
Mała kostka szpinaku iglo
2 łyżki serka wiejskiego
2 łyżki gęstego jogurtu
Sól i pieprz

Składniki farszu zmiksować i piec naleśniki na patelni niewymagajacej użycia oleju.
Cebule pokroj w krążki i podsamaz na złoty kolor na łyżce oliwy. Dodać szpinak (można dodać czosnek), grillowaną w piekarniku paprykę i resztę składników! Doprawić solą i pieprzem. Wyłożyć farsz na naleśniki i zawijać. Gotowe!





Krem z porów

Fantastyczna zupa. Kiedy tylko zrobi się chłodno mam ochotę na kremowe  zupy. Ta jest dodatkowo zdrowa, gdyż pory są źródłem wapnia, potasu, magnezu, cynku jak również witamin w tym witaminy C. Podaję przepis na dwie osoby.
Składniki
2 pory
niecały litr bulionu  (może być z kostki)
gałka muszkatołowa
łyżka masła
świeżo zielony pieprz
ząbek czosnku
2 ziemniaki
listę laurowy
ziele angielskie
sól
ewentualnie łyżka creme  fraiche , pietruszka, lub ziarna słonecznika lub dyni

Umyte  pory kroje  cienko ( najpierw odcinając zieloną część i końcówki), a następnie smażę je z czosnkiem, i przyprawami.
Dodaje pobrane i pokrojone  w kostkę ziemniaki i zalewam  bulionem. Dodaje listek i ziele angielskie oraz sól.
Gotuje przez 20 min. Następnie wyjmuje ziele i listek i miksuje zupę na krem. Serwuje z kroplą creme  fraiche i pierwszą. Proste prawda??




czwartek, 3 października 2013

Owsianka bananowa!


Kolejny koszmar mojego dzieciństwa a mianowicie owsianka! Trauma! Nie zapomnę pan w przedszkolu na sile zmuszajacych do jedzenia szarawej podejrzanie pachnacej papki. Ble!
A teraz jem ją bardzo chętnie tyle że w smaczniejszej wersji z owocami albo prażonymi ziarnami.
Owsianka jest bardzo dobra na śniadanie gdyż zawiera zdrowe węglowodany, które sycą na wiele godzin co zapobiega atakom głodu, a oprócz tego wapń i magnez dobry dla naszych szarych komórek.Banan zawiera cukry proste i syci na długo dzięki czemu jest polecany osobom aktywnym.
Składniki 
Banan
Szklanka mleka
2-3 łyżki płatków owsianych 
Łyżka sezamu (ewentualnie siemienia lnianego)
Łyżka miodu
Cynamon
Najpierw prażę sezam na rozgrzanej patelni (bez tłuszczu!!!)
Nastepnie pół pokrojonego banana dodaje do mleka w garnku i podgrzewając rozmiazdzam banana widelcem. Dodaje miód i gdy mleko jest już gorące dodaje płatki i sezam. Zestawiam z kuchenki i pozostawiam na piec minut. Podaje z pozostałą połówką banana pokrojonego w plasterki i szczyptą cynamonu.







wtorek, 1 października 2013

Pierś z kurczaka w sosie Philadelphia z pomidorową nutą

To właściwie jest danie letnie ale podane z "kopytkami " domowej roboty można je śmiało przyrzadzic jesienią. Wcześniej raczej mało gotowałam z serkami Philadelphia, ale coraz częściej wypróbowuje takie przepisy. I oto jeden z nich bardzo prosty przepis na cztery porcję, czas przygotowania to niecałe 20 minut, plus 25 minut pieczenia (ale te część przejmuje za nas piekarnia:-)

Składniki:
1 cebulka (okrojona w kostkę)
2 ząbki czosnku (wyciągnięte)
2 łyżeczki  oliwy
400 g pomidorów z puszki (w kosteczke )
175 g serka Philadelphia z ziołami
kilka posiekanych listkow bazylii
4 piersi z kurczaka

Piekarnik  nagrzac do temperatury 170 stopni. Cebulę i czosnek podsmazyc na oleju. Dodać pomidory, przyprawic  solą i pieprzem i gotować 10 min. Pod koniec dodać serek  Philadelphia i mieszać aż się rozpusci. Dodać bazylie.
Piersi z kurczaka podsmazyc na złoty kolor z obu stron a następnie przełożywszy do żaroodpornego naczynia, polać sosem pomidorowym i zapiekać  w piekarniku  przez 25 minut. Podawać można zarówno z makaronem, jak kopytkami, bądź ziemniakami.
Smacznego !!!




niedziela, 29 września 2013

:-)

Kochani! Powracam do kuchennego świata! Po długiej przerwie i letnim lenistwie wracam z nowymi przepisami. Mam nadzieje ze teskniliscie ;-) 
Oto zapowiedź co "wpadnie" na bloga w tym tygodniu:

czwartek, 25 lipca 2013

Chleb "Spreewald"

Spreewald jest okolicą  koło Berlina znaną  z ogórków. Oto przepis na wspaniały, przepyszny  chleb że szczypiorkiem i ogórkami.
Składniki:
15g drożdży
300ml ciepłej wody
350g mąki pszennej
150g mąki żytniej
10g soli (2 lyzeczki )
300g ogórków konserwowych
szczypiorek
100g sera żółtego
100g ziaren sezamu

Mąka do wyrobienia i papier do pieczenia.

Na 2 chlebki (każdy 600g) 45min przygotowanie, 45min wyrastanie ciasta, ok.40min pieczenia.

Najpierw wymieszac drożdże z ciepłą wodą aż się rozpuszczą. Następnie dodać oba rodzaje mąki, a na koniec sól.Wszystko mieszać mikserem (lub ręcznie) przez 10min.(Najpierw 3min powoli a potem max 7 min). Następnie odstawic w ciepłe miejsce na 15min do wyrosniecia .
Ogórki pokroic w kostkę. Szczypiorek posiekac. Ser żółty zatrzeć na tarce. Szczypiorek i ogórki wmieszać ostrożnie w ciasto. Na desce z niewielką ilością mąki odstawic do wyrosniecia na następne 10min.
Ciasto podzielić na połowę i uformować dwa chlebki. Pędzlem nasączyc powierzchnię wodą. Poruszyć serem a następnie sezonem i lekko docisnac  do chlebkow.Pozostawić na kolejne 20 min.W tym czasie rozgrzać piekarnik do 230 stopni, a następnie zmniejszyć temperaturę  do 210. Piec  przez około 35-40min.
Chlebki doskonale smakują z pasztetem i żurawiną, do tego lampka białego wina lub piwa.




poniedziałek, 8 kwietnia 2013

sobota, 6 kwietnia 2013

Penne z grzybami i sosem Philadelphia

Postanowilam wyprobowac nowy dla mnie rodzaj grzybow tzw. boczniaki. Jeszcze zyje i problemy zoladkowe nie wystapily, wiec smie twierdzic, ze sa jadalne i mozna smialo wlaczyc je do menu! Przepis bardzo latwy, z sosem z serka Philadelphia, ktory mozecie zastapic innym serkiem sniadaniowym, takim jak Buko lub Almette. Skladniki: Penne rigate (makaron rurki), sol, dwie lyzki serka philadelpia, kilka grzybow suszonych(najlepiej kapeluszy), kilka swierzych grzybow boczniakow (lub innych moga byc kurki, pieczarki itp), majeranek suszony, cebulka, zabek czosku, lyzka masla. Makaron wrzucic do wrzacej wody z sola i gotowac jak podano na opakowaniu.Cebulke pokroic drobno i wraz z przecisnietym przez preske czosnkiem podmazyc na maselku. Nastepnie dodac umyte, osuszone papierowym recznikiem i pokrojone grzyby. Dodac kilka lyzek wody od gotowania makaronu i rozpuscic w niej dwie lyzki serka philadelphia. Doprawic ulubionymi ziolami. Makaron odcedzic i wrzucic do sosu i wymieszac. Voilà!