Po długiej nieobecności powracam... Niestety,teraz moje wpisy będą rzadsze, ponieważ ze względu na studia nie mam juz tyle wolnego czasu, jednak będę nadal umieszczać przepisy na pyszności.
Dziś cudowna zupa z dyni. Długo szukałam dobrego przepisu i wreszcie go znalazłam w książce kucharskiej, którą sprezentowała mi moja kochana Ciocia Ela i Wujek Janusz ( skąd oni wiedzieli czym sprawić mi najwieksza radość...?)
Jest to książka o kuchni polskiej z wypróbowanymi przepisami pań domu:)
Dziś postanowiłam wypróbować przepis na zupkę krem z dyni ( która "chodzi" za mną juz od tygodnia ) i.... Rewelka!!! Polecam!!!!
Składniki:
1 kg dyni
0,5l mleka
1 cebula
1 ząbek czosnku
2 łyżki masła
0,5 l bulionu
sól
pieprz
szczypta cyrry
szczypta gałki muszkatałowej
dwa ziarna ziela angielskiego
Najpierw odbieram dynie ze skórki i kroje w kosteczke (ok 1 cm). Następnie gotuje w mleku przez około 25min do miekkości.
Osobno rumienię na masełku drobno pokrojoną cebulkę ( o obieraniu qwspominać chyba nie muszę) oraz rozdrobniony ząbek czosnku. Dodaje do ugotowanej dyni i ostudzoną miksuję blenderem. Następnie wlewam bulion i wszystko razem zagotowuję, powoli mieszając.
Potem przyprawiam i gotowe!
Zupę podaje z kleksem kremowej śmietanki, bądź maggi, z grzankami albo z migdałowymi płatkami wcześniej zarumienionymi na patelni ( bez oleju!!!)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz